Aktor na ołtarzu
Małgorzata Kożuchowska, znana i lubiana aktorka, która otwarcie mówi o roli wiary w swoim życiu. Podkreśla, że wartości, które wyznaje, nadające sens jej życiu, zawdzięcza rodzicom, którzy zawsze byli i pozostaną dla niej największymi autorytetami, podobnie jak Jan Paweł II.
Te dwie znane kobiety były gośćmi spotkania jakie miało miejsce w Bazylice oo. Bernardynów w Rzeszowie. Było poważnie, chwilami wesoło, a kustosz Sanktuarium, o. Wiktor P. Tokarski OFM pomysłodawca i organizator katechez prowadząc rozmowę, zadawał mnóstwo różnorodnych pytań, wśród których nie zabrakło pytań trudnych. Odpowiedzi czasem okazywały się zaskakujące, ale ciekawe, przede wszystkim przybliżające osobowości obu kobiet.
----------------------------------------------------
Jeśli podobał Ci się ten materiał i chcesz wesprzeć naszą działalność w przygotowaniu kolejnych katechez audiowizualnych prosimy o złożenie darowizny na konto naszej fundacji.
Komentarze (5)
~Paula
17.08.2016, godz.05:01
Jeżeli pani Kożuchowska nie wstydzi sie swojej wiary i chetni o tym mowi, musi miec tez swiadomosc ze to w jakie role sie wciela i w jakich filmach wystepuje ma ogromne znaczenie. Mianowicie chodzi mi o to by nie dawac zgorszenia mlodym ludziom, ktorzy sa zafascynowani postawa aktora, ze tak pieknie mowi o wierze a tu nagle ogladaja pania Kożuchowska w rodzice.pl ktora niemalze na sile wciska najstarszemu synowi prezerwatywe gdy ten wieczorem wychodzi z domu, albo gdy w turbanie na glowie przyjmuje ksiedza po kolędzie, albo gdy w dziwny sposob rodzice pomagaja njmlodszemu synowi wykuc na pamiec modlitwy gdy ten przygotowuje sie do przyjecia Komuni Sw. Ktos moze powiedziec ze to preciez film na dodatek komediowy itd i ona tam tylko gra. Otoz nie!!! Zaprzecza swoim slowom i daje zgorszenie. Mozna pomyslec wtedy, ze skora ona taka wierzaca i praktykujaca reklamuje antykoncepcje to chyba tak mozna i zyc, chodzi mi o mlodych ktorzy dopiero moze sa na poczatku zycia doroslego. dla mnie to wszystko sie gryzie i przeczy sobie. Dla mnie tam pani nie jest wiarygodna i nie przyjmuje jej swiadectwa. Ludzie czesto stawiaja Jana Pawła II na pierwszym miejscu i to On jest jak Bog. Niech ktos ta pania uswiadomi!
~macir
12.02.2013, godz.07:26
bardzo mądra wypowiedz
~Paulina
01.02.2013, godz.05:35
Generalnie wszystko fajnie, ale jedyne co trochę razi to fakt, że M.Kożuchowska za bardzo skupiła się na samym Janie Pawle II..Zapomniała przypomnieć, że gdyby nie działanie Pana Boga to nie miałaby tak dobrego wzoru w Janie Pawle II ..
~Allibaster
20.12.2012, godz.10:33
Nie chciałabym być w Rodzince.pl, no proszę.
~
08.11.2012, godz.12:52
fajna babeczka