Z powodu pandemii korona wirusa straciłam pracę. Byłam bezrobotna ponad 2 lat. Myślałam, że jeśli pandemia ustąpi to może znajdę pracę. Modliłam się i wysyłałam CV do różnych firm. Kilka razy zostałam umówiona na rozmowę kwalifikacyjną. Niestety nie znalazłam pracy pomimo że bardzo się starałam.

W domu zaczynały się kłopoty finansowe. Mój najstarszy syn zaczynał studia i potrzebował pieniędzy na akademik. Jednocześnie mieliśmy z mężem kredyt hipoteczny do spłacenia. Chociaż mąż pracował to jego zarobki nie były wystarczająco duże, abyśmy mogli normalnie żyć.

9 maja bieżącego roku rozpoczęłam odmawianie Nowenny do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Prosiłam Maryję o dobrą pracę. Matka Boża wysłuchała mojej prośby. Następnego dnia miałam rozmowę kwalifikacyjną. Niestety nie zostałam zatrudniona. Nie zniechęciłam się i odmawiałam Nowennę. 13 maja otrzymałam propozycję pracy, a trzy dni później zostałam zatrudniona. To wszystko działo się podczas odmawiania Nowenny do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Po zakończeniu nowenny skierowano mnie na badania lekarskie, a 6 czerwca rozpoczęłam pracę.

Dzięki Nowennie do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły Bóg zainterweniował i rozwiązał największy węzeł w moim życiu, z którym zmagałam się przez dwa lata.

Fiona*

*Imię zmienione ponieważ autorka świadectwa chciała zachować anonimowość.

Tłumaczenie z j. angielskiego: Marcin Rak

Źródło: https://p.praymorenovenas.com/blog/answered-prayers-from-the-mary-undoer-of-knots-novena-2022