żywa Wiara

Świadectwa wiaryZOBACZ WSZYSTKIE

Chciałam zmienić nauczanie Kościoła Katolickiego w kwestii stosowania antykoncepcji

autor: Liz

użytkownik: MRak z dnia: 2020-01-20

Przed moim nawróceniem byłam umiarkowaną katoliczką. Chciałam zmienić nauczanie Kościoła Katolickiego w kwestii stosowania antykoncepcji. Uważałam, że stanowisko Kościoła Katolickiego w tej dziedzinie nie pasuje do XXI wieku i zmieni się w miarę upływu czasu. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że to ja się zmienię.

Chociaż byłam wychowywana w wierze katolickiej to rodzice uważali, że stosowanie antykoncepcji jest uzasadnione i ma korzystne właściwości dla zdrowia. Pamiętam, jak mama dała mi książkę pani Ann Landers, która poruszała temat przedmałżeńskiego współżycia seksualnego. Autorka przedstawiła wszystkie metody antykoncepcji i ich skuteczność. Na końcu znajdował się „test miłosny”, a uzyskany wynik pokazywał czytelnikowi, czy jest gotowy i dojrzały na tyle, aby uprawiać seks. W rzeczywistości każda nastolatka, która szuka prawdziwej miłości, może z łatwością zdać ten miłosny test.

Pewnego dnia kiedy byłam studentką w collegu moja mama znalazła pigułki antykoncepcyjne, które zażywałam. Była bardzo zła, a ja byłam niemile zaskoczona. Myślałam, że będzie ze mnie dumna ponieważ „umiałam zabezpieczyć się”. Pomyślałam sobie: „Czy ona chce, abym wpadła?”.

Mama akceptowała współżycie przed ślubem jeśli para brała pod uwagę ślub w najbliższej przyszłości. Chciała dowiedzieć się, czy planuję wyjść za mąż za mężczyznę, z którym współżyłam. Dałam jej jasno do zrozumienia, że nawet myśl o zawarciu związku małżeńskiego z chłopakiem, z którym współżyłam, nie przyszła mi do głowy.

Za czasów mojej mamy panowała akceptacja współżycia przed ślubem, jeśli kobieta i mężczyzna związali się na poważnie lub wkrótce mieli stanąć przed ołtarzem. Natomiast kiedy byłam nastolatką była taka moda: przedmałżeński seks jest OK jeśli kochasz swoją drugą połówkę. Tamtego dnia spytałam mamę: „Mamo, wytłumacz mi. Mamy dwie pary. Obydwie współżyją ze sobą przed ślubem. Pierwsza para planuje ślub w niedalekiej przyszłości, a druga nie. Jaka jest różnica między nimi? Czy seks przed ślubem jest dobry czy zły?”. Mama nic nie odpowiedziała na to pytanie. Jedno zauważyłam – tamtego dnia zaczęła odmawiać różaniec.

Jest takie powiedzenie: grzech zawsze rodzi grzech. Nie lubiłam siebie. Chciałam zmienić moje życie na lepsze. Wiedziałam, że sama nie jestem w stanie tego osiągnąć. Potrzebowałam pomocy Boga. Zaczęłam od sakramentu pokuty. Wyspowiadałam się z grzesznego życia, jakie prowadziłam. Potem często chodziłam na msze i zaczęłam odmawiać liturgię godzin. Przestałam spotykać się z przypadkowymi mężczyznami. Powiedziałam koleżankom, że podjęłam taką decyzję: nie będę współżyć z żadnym mężczyzną przed zawarciem związku małżeńskiego. Poprosiłam je o wsparcie. Prawdziwy przyjaciel to ten, który pragnie dla ciebie wszystkiego najlepszego.

Jest zasada: cnota rodzi cnotę. Moje nawrócenie sprawiło, że życie zmieniło się na lepsze. Oceny poprawiły się. Miałam cel w życiu. Wiedziałam, że mogłam liczyć w moim życiu na pomoc Boga. Zaczęłam modlić się o dobrego męża i jednocześnie prosiłam Boga, aby pomógł mu zachować czystość do zawarcia małżeństwa.

Uznałam że Kościół Katolicki ma rację, nauczając że przedmałżeński seks jest zły. Potem uświadomiłam sobie, że to antykoncepcja sprawiła, że zagubiłam się w życiu i mogłaby mieć taki sam negatywny wpływ na moje małżeństwo. Uznałam, że Kościół Katolicki również ma rację, że stosowanie środków antykoncepcyjnych jest złe. Ufałam, że Bóg postawi na mojej drodze życiowej takiego mężczyznę, który mnie popiera.

Bóg zatroszczył się o mnie i dał mi wspaniałego męża. Uznaliśmy, że płodność jest darem i nie prowadziliśmy żadnej wojny, której celem jest „zorganizować” związane z nią kwestie. Naturalne Metody Planowania Rodziny sprawiły, że poznałam własne ciało i odkryłam, że miałam problemy z gruczołem tarczycowym i równowagą hormonalną. Tutaj dodam, że gdybym nadal stosowała pigułkę hormonalną to zamaskowałaby te problemy zdrowotne.

Mam mini vana pełnego dzieci, którego nie zamieniłabym za nic. Jeśli ktoś widzi wielodzietną rodzinę to niech nie zakłada z góry, że Naturalne Metody Planowania Rodziny są nieskuteczne. Niech wie, że ci rodzice nadal są mocno związani ze sobą, a ich miłość jest na tyle silna, aby przyjąć następne dziecko. Niech wie, że naprawdę kochają się, a dzieci nie stanowią dla nich problemu.

Bóg jest dobry i nie bójcie się przyjąć Jego błogosławieństwa. Da wam więcej niż prosicie. Dzięki temu zrozumiecie, że wasze szczęście zależy od Niego.

Liz*

*Imię zmienione ponieważ autorka świadectwa chciała zachować anonimowość.

Tłumaczenie z j.ang. na j.pol: Marcin Rak

Źródło:https://conversationwithwomen.org/2013/03/08/i-used-to-be-one-of-those-catholics-that-wants-to-change-the-church/

zobacz powiązane artykuły

Komentarze (0)

Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

Powiązane artykuły

Antykoncepcja prawie zniszczyła moje małżeństwo

Antykoncepcja prawie zniszczyła moje małżeństwo

autor: Melissa

Po krótkim czasie zauważyłam skutki uboczne stosowania tej pigułki antykoncepcyjnej, o których nikt mi nie powiedział. Miałam dziwne wahania nastroju. Czułam się tak, jakbym była na karuzeli....

dodano: 2021-02-23 MRak
Komentarzy (0)
Antykoncepcja spustoszyła moją seksualność

Antykoncepcja spustoszyła moją seksualność

autor: Anonimowa kobieta

Myślałam sobie tak: "Wprawdzie współżycie seksualne jest zarezerwowane dla małżeństwa, ale można współżyć z tym mężczyzną, z którym potem założy się rodzinę". Wtedy nie rozumiałam pełnej piękności...

dodano: 2018-11-13 MRak
Komentarzy (0)
Chciałam być postępowa

Chciałam być postępowa

autor: Juliana Davis

Antykoncepcja krzywdzi kobiety. Jednak nasz Bóg jest Ojcem miłosierdzia, który wybacza i uwalnia nas z mocy grzechu tak, abyśmy otwarli się na jego łaskę. Matka Boska była wolna od grzechu...

dodano: 2018-07-17 MRak
Komentarzy (1)
Nigdy więcej antykoncepcji

Nigdy więcej antykoncepcji

autor: Catherine

Utrata mojego nienarodzonego dziecka okazała się punktem zwrotnym. Tego było za wiele. Stanowczo powiedziałam mojemu mężowi: - Nigdy więcej antykoncepcji! Jeśli będziesz stosował prezerwatywy to...

dodano: 2019-01-22 MRak
Komentarzy (0)
Doświadczyłam Bożej Łaski

Doświadczyłam Bożej Łaski

autor: Jennifer

Bóg odmienił nasze małżeństwo. Razem z mężem zrozumieliśmy, że pożycie małżeńskie powinno skupiać się na dawaniu niż na braniu. Tego nauczyły nas naturalne metody planowania rodziny. Zrozumieliśmy,...

dodano: 2022-02-28 MRak
Komentarzy (0)