Rozważanie Drogi Krzyżowej. Trzy homilie na uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego
Zanim podejmiemy rozważanie stacji drogi krzyżowej, stańmy wobec pytania Jezusa: "Przyjacielu, po coś przyszedł?". Czy dlatego, że poprawi ci to twoje duchowe samopoczucie? Czy dlatego, że spotykają się tu tak zwani porządni ludzie? A może urzeka cię nastrój tego nabożeństwa? Po coś przyszedł?
Krzyż jest zgorszeniem, głupstwem, porażką. Na pewno chcesz iść za zgorszeniem, głupstwem i porażką? Nosimy krzyżyki na łańcuszkach, wieszamy je w domach, szkołach, szpitalach. I nierzadko potem pod tymi krzyżami przeklinamy, że coś nam się nie powiodło, że nie poszło po naszej myśli, że ktoś nas odrzucił. Mówimy o krzyżu, śpiewamy o krzyżu, a kiedy przychodzi - często jesteśmy zaskoczeni i oburzeni. Przyjacielu, po coś przyszedł? (Ze wstępu).