Muszę zrezygnować
Mamy bardzo dużo zajęć, znajomych, planów...Być może problemem w naszym życiu jest nadmiar. Bóg pokazuje, że trzeba z czegoś zrezygnować. Rezygnacja zaburza naszą stabilizację. Porzucając ten spokojny dom, musimy zaufać Bogu. Chociaż rezygnacja będzie bolała, to w końcu przyjdzie moment zmartwychwstania. Bóg nagradza każdą rezygnację: nie każe odrzucać czegoś, czego nie da się zastąpić czymś lepszym. Musimy nauczyć się rezygnować po to, aby pozostałe rzeczy robić lepiej.
Komentarze (0)
Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.