żywa Wiara

KazaniaZOBACZ WSZYSTKIE

Wyjście z Egiptu

autor: o. Augustyn Pelanowski OSPPE

użytkownik: Admin z dnia: 2011-09-28

Tematem konferencji jest przedstawienie mechanizmu wychodzenia z różnego rodzaju naszych zniewoleń, kryzysów czy dolegliwości. Kanwą do niniejszych rozważań jest medytacja Słowa Bożego opowiadającego o tym, w jaki sposób Izraelici wyszli z niewoli Egipskiej. Na jego podstawie można zauważyć, że ze zniewoleń wychodzi się tą samą drogą, którą się w nie weszło. Nowe życie rodzi się tam, gdzie stare umiera, a uzdrowienie dokonuje się  w wydarzeniach podobnych do tych, które  przyczyniły się do danej choroby.
27:26
Wyjście z Egiptu... (nr 1)

Komentarze (6)

Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

~szkutnik

16.12.2011, godz.17:11

Wspaniałe kazanie, wszystko jasne, zgadzam się z Wami, myślę podobnie jak Ania. Co do raka - to kartel medyczny każe nam uważać raka za szaleńczy rozrost, a przecież rak jest elementem Bożego planu, jak wszystko inne. Choroba to nie kara za grzechy, choroba naprawdę jest uzdrowieniem i objawieniem, pod warunkiem, że nie stronimy i nie obawiamy się prawdy.

~Agnieszka

05.10.2011, godz.18:11

o. Pelanowski to prawdziwie Boży człowiek, prosimy o więcej Jego kazań!!!

~Ania

03.10.2011, godz.13:03

Do JACKA i wszystkich szukających Boga: WSZYSTKIE nauki Ojca Pelanowskiego są piękne. Płynie z nich ogromna siła i troska o nasze zbawienie. A przy tym - jest w nich tyleeeeeeeee miłości i delikatności dla poranionego grzechem człowieka.

~asia

03.10.2011, godz.13:02

chciałam podziękować, za to że Duch Św. słowami tego kapłana tak pięknie wytłumaczył wyjście z niewoli własnych grzechów i zniewoleń, zrozumiałam teraz że muszę stawić czoło temu co mnie więzi, prosić o uwolnienie i dopiero wtedy doznam prawdziwego pokoju w sercu.

~Jacek

01.10.2011, godz.17:05

Zgadzam się z Anią. To naprawdę BARDZO dobre kazanie. Czuć w nim tchnienie Ducha Świętego.

~Ania

01.10.2011, godz.15:45

Ojcze Augustynie! Piękna nauka. Bóg zapłać.