żywa Wiara

Rozważania na temat życiaZOBACZ WSZYSTKIE

Sumienie - to kompas naszej duszy

Sumienie to kompas naszej duszy. To GPS i drogowskaz, to mapa z zaznaczonymi punktami, które należałoby odwiedzić, a także tymi, których należałoby unikać. Weźmy do ręki tą mapę, spróbujmy podążać za drogowskazem i strzałką kompasu do celu, który sobie wyznaczyliśmy. A jaki jest cel twojej drogi? To chyba kluczowe pytanie. Katolik powinien mieć wyznaczony cel. Dla mnie celem jest zbawienie mej duszy, więc wyznaczyłem sobie na mapie mój cel (oznaczyłem miejsca, które muszę odwiedzać, a także czarnym kolorem zaznaczyłem miejsca, których mam unikać) i za pomocą wskazówki kompasu mojego sumienia i dokładnego nastawienia współrzędnych GPS kierujących wprost do nieba jestem w drodze już od kilkunastu lat.

 

Sumienie to głos rozumu. Sumienie to też głos Boga. Sumienie to też głos innego człowieka. Ale to przede wszystkim taki osobisty osąd, co w danej chwili powinienem czynić, co powinienem chcieć czynić, bo czasem może się okazać, że to co czynię wydaje się tym co powinienem czynić, ale nie chce mi się już tego dalej czynić – więc jeśli nie uczynię tego co powinienem uczynić wedle mojego sumienia to uczynię wbrew mojemu sumieniu. A jeśli uczynię wbrew mojemu sumieniu to uczynię źle. Znowu należałoby rozpatrzyć czym jest fakt, że w sumieniu rodzi nam się czasem poczucie wstydu z powodu naszych uczynków, że pojawia się jakiś dylemat, brak wytłumaczenia, jakiś wyrzut, który prowadzi do pytań, dylematów i wreszcie do frustracji, beznadziejności, konsternacji i zadręczania się tym, że nie żyję według wartości, którymi chciałbym żyć.

 

Spokojnie – ten cały mechanizm jest wpisany w egzystencję człowieka. To właśnie jest fizjologia, psychologia i duchowość człowieka i na każdej z tych płaszczyzn musi być zachowana równowaga. Jesteśmy ciałem z duszą. Dusza rwie się do wartości, które dał jej Bóg. Ciało przeszkadza duszy w tej drodze, bo kieruje się cielesnością, materializmem, (zresztą niczym więcej ciało nie może się kierować – bo jest materią). Materia zaś ze swej natury jest jak proch, który opada na ziemię, a z ponownym podmuchem wiatru popędliwości ciała unosi się i zawiewa w oczy naszego sumienia. Nie zauważamy wtedy, że zboczyliśmy z właściwej drogi wcześniej wyznaczonej przez nas samych w łączności z niezagłuszonym jeszcze sumieniem. To tak się dzieje w pętli.

 

Następuje dysonans na płaszczyźnie dusza/ciało. I na tej płaszczyźnie stoi sumienie – często zagłuszone, często okłamywane, często ślepe. Sumienie, którym rządzi głównie serce, ale również rozum. Okazuje się, że można oszukać, okłamać, zagłuszyć nasze serce i nasz rozum. Sumienie to ogromne narzędzie w działaniach człowieka. Mówi się przecież „Zbudźmy nasze sumienia”, „wstrząśnij sumieniem” itd. Ale dlaczego mamy obudzić sumienie? Bo naturalnym schematem czy strukturą w świecie jest ład, porządek, czystość, generalnie dobro jakiekolwiek, i jakkolwiek postrzegane przez różnych ludzi. 

 

Reasumując to wszystko należy żyć według sumienia, bo skoro mi sumienie nie wyrzuca nic, co by było niezgodne z zasadami, którymi się kieruję to chyba żyję i postępuję dobrze. I tu zacytuję jeden werset z Pisma świętego, a dokładnie z listu do Koryntian: „Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego, ale to mnie jeszcze nie usprawiedliwia. Pan jest moim sędzią. Przeto nie sądźcie przedwcześnie, dopóki nie przyjdzie Pan, który rozjaśni to, co w ciemnościach ukryte, i ujawni zamiary serc.”.

 

To nas uczy pokory, a przede wszystkim daje nam do myślenia dzięki rozumowi, że pomimo tego, że będziemy usprawiedliwiać się swym sumieniem, że żyjemy zgodnie z prawem Bożym to i tak winniśmy mieć na uwadze, że grzeszni jesteśmy i zawsze coś na sumieniu będzie niezgodne z perfekcją zasad Bożych, a tylko będzie zgodne z ułomnością naszego rozeznawania i usprawiedliwiania się wobec duszy, która rwie się do świętości. Co nam pozostaje? Modlitwa o dary Ducha Świętego, o dar rozeznawania i rozpoznawania. I należy to czynić prosząc o tą łaskę nie tylko dla siebie, ale i dla innych ludzi. 

 

Jeśli będziemy zjednoczeni w Chrystusie i będziemy mieli podobnie wrażliwe sumienia to będziemy się zgadzać, miłować i szanować wzajemnie zgodnie ze wspólnymi zasadami  prawa Bożego. Krótko mówiąc nie będzie konfliktu na płaszczyźnie poglądów, nie będzie rywalizacji, zazdrości i nienawiści, bo będziemy mieć podobne, albo w ogóle tak samo wrażliwe sumienie ukształtowane przez prawdę objawioną. W liście do Hebrajczyków jest napisane: „Módlcie się za nas, jesteśmy bowiem przekonani, że mamy czyste sumienie, starając się we wszystkim dobrze postępować”. Jak jest na prawdę z moim sumieniem? Sumienie mi podpowiada, że muszę zrzucić jarzmo grzechu w spowiedzi świętej. Pojednać się z Bogiem i bliźnim, rozpocząć proces prawdziwego nawrócenia, a nie tylko nawracania się od spowiedzi do spowiedzi i od świąt do świąt. Tutaj święta nie mają znaczenia - tutaj istotą sprawy jest mój stan łaski uświęcającej - i mogę wtedy już umierać... jak Jezus, który umarł, ale zmartwychwstał... niech to będzie nadzieją dla mojego sumienia.

RRz.

Komentarze (0)

Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

Roman Rzońca

Obserwator

Rozważania na temat życia

rozwiń opis

Rozważania na tematy życia, śmierci, wiary i istnienia. Jezus jest moim Panem, a mój cel to zbawienie. Najważniejszym dniem w moim życiu to dzień mojej śmierci...

kontakt ze mną

załóż bloga

Dobrodzieje portalu

Kobi

VipDesign

Polecamy

Katolickie Stowarzyszenie TABOR


Miesięcznik Egzorcysta

saletyni.pl

Tak Rodzienie

Radio Rodzina Diecezji Kaliskiej

Radio Rodzina Wrocław

Tygodnik Niedziela

Radio Głos

Siódma - Dziewiąta

Jasnogórska Rodzina Różańcowa

Radio Fara

Katolickie Radio Podlasie

Pallotyńskie Radio Ewangelizacyjne

Radio Niepokalanów

Radio FIAT

Sercanki

Radio Jasna Góra

Tabor

Radio RDN

MojRzeszow

vipdesign

zakony.pl

via

Gość Niedzielny

http://sanktuariapolskie.info/

Rozaniec.eu

Pomoc kościołowi w potrzebie

Radio doxa