Otrzymałam wiele łask dzięki modlitwie różańcowej
Pewnego dnia poszłam do księgarni. Moją uwagę zwróciło miejsce, w którym sprzedawane były książki religijne. Nie byłam jakiś molem książkowym. Czułam, jakby coś przyciągało mnie do tego miejsca. Kupiłam kilka książek o aniołach, cudach i nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny. Lektura tych ostatnich sprawiła, że po raz pierwszy w życiu nauczyłam się odmawiać różaniec. Tak rozpoczęła się moja droga do nawrócenia.
Komentarze (0)
Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.