Przedmałżeński seks był największym błędem, jaki popełniłam w życiu
Po współżyciu czułam się okropnie. Miałam wrażenie, że cześć mojej duszy umarła. Płakałam. Miałam w sercu poczucie winy i pustki. Powiedziałam Tony'emu jak się czułam. On tylko roześmiał się. Następnym razem kiedy chciał ze mną współżyć powiedziałam: „Nie!”. Potem zerwaliśmy ze sobą.
Komentarze (0)
Portal zywawiara.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.